Zmiana kierunku wiatru międzygwiezdnego

Naukowcy odkryli, że na przestrzeni ostatnich 40 lat doszło do zmiany kierunku występowania złożonego z różnych cząsteczek wiatru międzygwiezdnego napierającego na nasz Układ Słoneczny.


Dane, na podstawie których wysnuto tytułowy wniosek, zebrane zostały na przestrzeni ostatnich kilku dekad z 11 statków kosmicznych. Właśnie jedną z metod badania naszego lokalnego środowiska, poprzez które przemieszcza się Układ Słoneczny, jest obserwacja śladów oddziaływania międzygwiezdnego wiatru uderzającego w heliosferę - ogromną przestrzeń wypełnioną cząstkami słonecznymi, poruszającymi się w postaci wiatru słonecznego.

Nasza heliosfera zlokalizowana jest w pobliżu wewnętrznej krawędzi międzygwiezdnej chmury, z którą mijamy się z prędkością względną wynoszącą około 80 tys. km/h. Ta sytuacja odpowiada za powstawanie wiatru obojętnych atomów, przemieszczających się w pobliżu Ziemi. Hel jest jednym z najłatwiejszych w detekcji elementów tego wiatru. Warto wspomnieć, że cząsteczki charakteryzujące się ładunkiem elektrycznym zostają w większości zatrzymane przed dotarciem do wewnętrznych rejonów Układu Słonecznego.

Reklama

W miarę spływu danych z kolejnych sond kosmicznych naukowcy zauważyli, że doszło do zmiany kierunku występowania międzygwiezdnego wiatru. Różnica ta została zaobserwowana na podstawie danych z sondy IBEX (dane z 2012 roku) oraz Ulysses (dane z lat 90-tych). Pierwszym wyzwaniem było określenie czy różnica ta nie miała swojego źródła w lepszym sprzęcie detekcyjnym na nowszych sondach.

Dane uzyskano z następujących sond: Space Test Program 72-1, SOLRAD, Mariner, Prognoz 6, Ulysses, IBEX, STEREO, ACE, Extreme Ultraviolet Explorer, MESSENGER oraz Nozomi. Zróżnicowane informacje pozwoliły stwierdzić, że kierunek poruszania się wiatru międzygwiezdnego zmienił się w zakresie 4-9 stopni na przestrzeni ostatnich 40 lat. Niewiadomymi wciąż pozostają przyczyny oraz dokładny czas zmian, które nastąpiły. Naukowcy wiedzą jedynie, że nasz Układ Słoneczny aktualnie znajduje się blisko wspomnianej chmury międzygwiezdnej, co oznacza możliwość występowania różnych turbulencji. Kolejne badania opisywanego fenomenu będą niezbędne w procesie poznawania Drogi Mlecznej.

Źródło informacji

Kosmonauta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy