Zaginiona osada Etzanoa odnaleziona

Archeolodzy odkryli zaginione miasto Etzanoa w Arkansas City w stanie Kansas, niedaleko granicy z Oklahomą.

Odkryta osada może być jednym z największych osiedli indiańskich kiedykolwiek zbudowanych, pod tym względem ustępując tylko jednej w Cahokia w stanie Illinois. Hiszpańscy kolonizatorzy pisali o ogromnych rozmiarach i złożoności miasta, jednak  zniknęło ono z powierzchni Ziemi w okolicach 1700 r.

- Hiszpanie byli zdumieni rozmiarami Etzanoa. Naliczyli 2000 domów, które mogły pomieścić po 10 osób. Powiedzieli, że przejście całej osady zajmowało 2 lub 3 dni - powiedział prof. Donald Blakeslee z Uniwersytetu Stanowego Wichita, który odkrył zaginione miasto.

W 2015 r. zespół Blakeslee przeprowadzał prace wykopaliskowe niedaleko Arkansas City, kiedy jeden z archeologów trafił na zardzewiały kawałek metalu. Wkrótce odkryto znacznie więcej śladów hiszpańskich konkwistadorów. Odkryto, że w 1601 r. miała tu miejsce olbrzymia bitwa. Hiszpanie walczyli z tubylcami o rozległą osadę Etzanoa.

Badania śladów osady pozwolą rzucić nowe światło na przebieg bitwy. Blakeslee jest przekonany, że w miejscu, w którym dzisiaj stoi Arkansas City, w 1601 r. odbyła się bitwa o Etzanoa.

Wciąż niewiele wiadomo o Indianach zamieszkujących osadę. Większość antropologów uważa, że byli oni powiązani z ludem Wichita.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zaginione miasto | Archeologia | Indianie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy