Trzy razy pojemniejsze baterie na rynku za 3 lata

​Póki naukowcy nie opracują pojemniejszych baterii, samochody elektryczne nie staną się powszechne. Teraz jest na to szansa, gdyż badacze opracowali ogniwo 3 razy wydajniejsze od powszechnie stosowanych rozwiązań.

Zespół naukowców z University of Southern California stworzył nowy typ baterii litowo-jonowych, które mogą być w pełni naładowane zaledwie w 10 minut. Sekret innowacyjnej technologii tkwi w zastosowaniu anody wykonanej z porowatych nanocząsteczek krzemu (zamiast tradycyjnej grafitowej).

Ponieważ krzem jest materiałem tanim i wysoce przewodzącym, jego zastosowanie do produkcji anod zostało już odkryte jakiś czas temu. Do tej pory nie udało się jedna stworzyć na tyle stabilnej struktury, by nie ulegała ona zniszczeniu w procesie ładowania i rozładowywania.

Szef zespołu badawczego - Chongwu Zhou - postanowił użyć nanocząstek krzemu do budowy anody. Każda z nich ma poniżej 100 nanometrów średnicy, a dzięki specyficznej budowie, jony litu mogą łatwiej przenikać między elektrodami. Zbudowana w ten sposób krzemowa anoda jest w stanie przetrwać nawet 2000 cykli ładowania (grafitowa tylko 500).

Zhou chciałby, aby skonstruowane przez niego baterie trafiły do masowej sprzedaży, ale zanim to nastąpi konieczna jest kolejna faza testów. Naukowcy przewidują, że innowacyjne akumulatory powinny być dostępne na rynku w ciągu najbliższych 2-3 lat.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: baterie | krzem | nanocząstki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy