Topniejące lodowce obudzą zabójcze wirusy?

Naukowcy ostrzegają - topniejące lodowce mogą obudzić niebezpieczne wirusy.

Uczeni z koła podbiegunowego w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat odkryli kilka niebezpiecznych wirusów, które mogą przebudzić się, jeżeli topnienie lodowców nadal będzie tak szybko postępować.

W 2015 r. odkryto Mollivirus sibericum, liczącego 30 tys. lat wirusa-giganta, który w warunkach laboratoryjnych zainfekował bezbronną amebę. Dziesięć lat wcześniej naukowcy odkryli pierwszego mimiwirusa, największego znanego dwuniciowego wirusa DNA. Genom tego wirusa składa się z 1258 genów - dla porównania HIV ma ich tylko 9.

Wielu biologów jest zdania, że ogromne wirusy mogłyby wydostać się na powierzchnię i zarazić tysiące, jeżeli nie miliony osób. Carl Zimmer z "New York Times", autor książki "Planeta wirusów" uważa, że takie prawdopodobieństwo jest bardzo małe.

- Te konkretne wirusy infekują ameby. Jeżeli jesteś amebą, powinieneś się martwić. Nie ma ludzkich patogenów, które wyłoniły się spod terenów wiecznej zmarzliny. To jednak nie oznacza, że takie wirusy nie pojawią się w przyszłości - powiedział Zimmer.

Reklama

Zimmer uspokaja, że Mollivirus sibericum i mimiwirus nie zostały znalezione w środowisku naturalnym, lecz przetworzone w warunkach laboratoryjnych. Pomimo że wspomniane patogeny są ok. 30 razy większe od przeciętnych wirusów i rywalizują pod względem wielkości z bakteriami, nie musimy się obawiać, że któryś z nich doprowadzi do zabójczej pandemii. Przynajmniej na razie. Nigdy bowiem nie wiadomo, co kryje się pod bryłami lodu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: lodowce | topniejące lodowce | Wirusy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy