Tajemnicze światło w okolicy wulkanu Popocatépetl

Nie powinno chyba nikogo dziwić, że już po raz kolejny zaobserwowano nadzwyczajną aktywność w pobliżu wulkanu Popocatépetl w Meksyku. W dniu 17 czerwca 2016 roku kamera na podczerwień uwieczniła wydłużony świetlisty obiekt, który zbliża się do wulkanu.

Niezidentyfikowany obiekt poruszał się bardzo szybko w kierunku wierzchołka wulkanu i kontynuował swoją drogę, dopóki nie zniknął za kraterem. Zdaniem niektórych obserwatorów zjawiska, którzy widzieli je za pomocą serwisów streamingowych, nie wyglądało ono na zwykłe UFO, ale raczej jak to określili przypominało "świetlistą istotę". Naturalnie tak jak zwykle w przypadku tego typu obserwacji, możemy jedynie załamać ręce i wierzyć, że to świetliki zdecydowały się zabawić naszym kosztem.

Żywioł zwany przez tubylców pieszczotliwie "El Popo" już niejednokrotnie zaskakiwał badaczy UFO. Dochodziło tam do tego, że w październiku 2012 roku jedna z kamer zarejestrowała dziwny cylindryczny obiekt wlatujący do krateru, a za kilka tygodni ten sam obiekt wyleciał z niego. Zupełnie położyło to oficjalną teorię, że to, co nagrała kamera to upadek meteorytu, który trafił do krateru. Ostatecznie sceptycy mogą powiedzieć, że meteoryt postanowił wrócić na orbitę.

Reklama
Innemedium.pl
Dowiedz się więcej na temat: kosmici | wulkany | UFO | tajemnicze zjawiska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy