Szalony miliarder chce być nieśmiertelny. Władimir Putin też

Niektórzy ludzie tak bardzo chcą żyć wiecznie, że są w stanie zrobić wszystko, by osiągnąć upragniony cel. Niestety, większość z nich nie ma wystarczających środków do realizacji marzeń. Wyjątkiem jest 32-letni rosyjski miliarder, Dmitrij Itskow, który zamierza żyć wiecznie.

Dmitrij Itskow wcale nie jest niespełna rozumu. Po prostu ma wystarczająco dużo pieniędzy i chęci, by zwracać na siebie uwagę. Jego projekt nazwany "Ewolucja 2045" ma na celu osiągnięcie nieśmiertelności przed 2045 rokiem. Inicjatywa Itskowa nie jest przeznaczona tylko dla niego. Po wstępnej fazie eksperymentów, nieśmiertelność ma być dostępna dla każdego.

Itskow już w 2011 r. przedstawił światu kulisy projektu "Awatar", który wzbudził mieszane uczucia. Rosyjski oligarcha w dosyć radykalny sposób podszedł do tematu nieśmiertelności, bowiem ogłosił chęć przeniesienia swojej świadomości do ciała androida. Ma być to technicznie możliwe już za kilkanaście lat.

Według 32-letniego Rosjanina, transfer świadomości człowieka do syntetycznego ciała humanoidalnego robota spowoduje, że powstanie nowy, nieśmiertelny gatunek istoty żywej. Naturalnie rodzi to poważne wątpliwości natury etycznej i moralnej. Czy w ogóle będzie możliwa debata o człowieczeństwie androida z ludzką świadomością?

Itskow przewiduje, że wszyscy, którzy nie będą chcieli rozstać się ze światem, nie będą musieli. Pod warunkiem, że przeniosą swoje mózgi - a co za tym idzie także świadomość - do specjalnie zaprojektowanych, syntetycznych ciał robotów.

Rosjanin szybko przeszedł od słów do czynów. Podczas konferencji Global Future 2045, która miała miejsce w ubiegłym roku w Moskwie, poinformował, że w jego projekt jest zaangażowanych już ponad 100 naukowców z całego świata. Za niecały miesiąc w Nowym Jorku ma odbyć się kolejny kongres, na którym ujawnione zostaną następne szczegóły dotyczące "Ewolucji 2045".

Realizacja planu Itskowa ma przebiegać w kilku etapach:

2015-2020: Stworzenie syntetycznej kopii ciała człowieka i jego kontrola przy pomocy komputerowego interfejsu połączonego z mózgiem.

2020-2025: Stworzenie awatara, do którego będzie mógł być przeniesiony mózg człowieka.

2030-2035: Opracowanie sztucznego mózgu, który zostanie wszczepiony do awatara, a następnie transfer do niego ludzkiej świadomości.

2040-2045: Powstanie holograficznych awatarów.

Cały proces ma zająć zespołowi Itskowa 30 lat. Rosjanin przyznaje, że postawił sobie bardzo ambitne zadanie. Czy uda mu się je zrealizować?

Patrząc na determinację rosyjskiego oligarchy, wydaje się to możliwe. Podczas ubiegłorocznej konferencji Itskow zaprezentował światu pierwsze efekty prac zespołu i pochwalił się modelem robota, który po dopracowaniu mógłby pełnić funkcje "nosiciela" mózgu. Android potrafi m.in. poruszać palcami czy rozpoznawać poszczególne obiekty i wodzić za nim wzrokiem.

Wydaje się, że transfer świadomości z naszego, nieuchronnie starzejącego się ciała, jest jedyną szansą na osiągnięcie nieśmiertelności. Wierzą w to ludzie pokroju Dmitrija Itskowa, którzy nie zamierzają poddać się bezwzględnym prawom natury. Wierzy w to również prezydent Rosji, Władimir Putin, który osobiście objął patronat nad projektem "Ewolucja 2045".