Soundscraper - wieżowiec, który przetwarza hałas na prąd

Zapotrzebowanie w energię jest jednym z największych wyzwań, jakim musi stawić czoła rozwijające się społeczeństwo. Współcześni architekci chcą, by projektowane przez nich budynki miały jak najmniejsze zapotrzebowanie na energię. Francuski zespół stworzył ostatnio Soundscraper - budynek, który ma odzyskiwać energię z generowanego przez miasto dźwięku.

Jeżeli Soundscraper faktycznie powstanie, będzie jedną z najbardziej innowacyjnych konstrukcji na świecie. Zewnętrzne ściany budynku mają być pokryte materiałem odzyskującym energię z całego miejskiego hałasu i przetwarzającym go na prąd.

Fasada wieżowca będzie wibrować z częstotliwością odpowiadającą natężeniu miejskiego hałasu. Dzięki ruchowi 84 000 specjalnych rzęsek pokrywających elewację budynku, Soundscraper będzie stale falował i jednocześnie wyciszał swoje wnętrze. Każda z rzęsek ma mieć wbudowane urządzenie o nazwie Parametric Frequence Increased Generator (P.F.I.G.), które wyłapuje dźwięk z otoczenia i pozwala przetwarzać wibracje w energię.

Twórcy projektu przekonują, że wieżowce takie jak Soundscraper mogłyby być stawiane w okolicach dużych skrzyżowań oraz torów kolejowych.

Pojedynczy Soundscraper ma produkować 150 megawatów energii na godzinę, co odpowiada 10 proc. konsumpcji elektrycznej metropolii wielkości Los Angeles.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Architektura | Drapacz chmur | wieżowiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama