Przez pomyłkę dostał rządowego drona

Firma kurierska UPS, doręczając części rządowego drona pewnemu amerykańskiemu studentowi, zaliczyła jedną z najbardziej spektakularnych wpadek.

Odbiorca przyjął przesyłkę, ponieważ znajdowały się na niej jego dokładne dane. Jednak na pewno nie przypuszczał, że we wnętrzu znajdują się elementy drona należącego do National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA).

Serwis Slashgear sugeruje, że winę za całe zamieszanie ponosi UPS, który po prostu pomylił adresy. Jeden z pracowników NOAA zapewnia, że przesyłka nadana z Bazy Sił Powietrznych Tempa na Florydzie na pewno nie była zaadresowana do wspomnianego studenta i nie wie, skąd wziął się na niej jego adres.

Drona nadano w 9 paczkach i tylko jedna nie dotarła do właściwego adresata.  

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy