Plan ostatniej orbity sondy Cassini

9 września rozpocznie się ostatnie okrążenie sondy Cassini wokół Saturna. Na tej orbicie misja zakończy się wraz ze spłonięciem sondy w atmosferze gazowego giganta.

Misja Cassini dobiega końca. Ostatnia orbita sondy rozpocznie się 9 września. Na ostatni etap lotu NASA zaplanowała serię unikatowych obserwacji. Plan lotu i obserwacji sondy jest następujący:

- 9 września: przelot pomiędzy pierścieniami a Saturnem – minimalna odległość około 1700 km nad szczytami chmur,

- 11 września: przelot w odległości około 119 tysięcy kilometrów od Tytana, który grawitacyjnie nieco wpłynie na trajektorię lotu sondy,

- 14 września: Cassini wykona serię obserwacji Tytana i Enceladusa oraz pierścieni i chmur Saturna – będą to ostatnie obserwacje tej sondy. Tego samego dnia Cassini także skieruje swoją antenę ku Ziemi by przesłać wszystkie już wcześniej zapisane dane,

Reklama

- 15 września, godzina 10:37 CEST: rozpoczyna się wejście w atmosferę. Sonda ustawi się w taki sposób, by instrument INMS mógł przez cały czas wykonywać pomiary atmosfery Saturna, a sonda będzie je ciągle przesyłać na Ziemię,

- 15 września, godzina 13:53 CEST: wejście w atmosferę. Silniczki sondy będą utrzymywać odpowiednią orientację, tak by zebrane dane były przesyłane na Ziemię,

- 15 września, godzina 13:54 CEST: przewidywany moment, w którym silniczki sondy nie będą w stanie utrzymać prawidłowej orientacji i zostanie utracony kontakt z Ziemią. W tym momencie sonda będzie znajdować się około 1500 km nad powierzchnią chmur Saturna. Chwilę później nastąpi rozerwanie sondy i tym samym koniec misji.

Europejsko-amerykańska misja Cassini rozpoczęła się w 1997 roku. Przez kolejne siedem lat sonda zmieniała swoją trajektorię, poprzez serię przelotów, by wreszcie dotrzeć do celu. Wreszcie, w 2004 roku Cassini dotarł do Saturna. Przez kolejne lata orbiter krążył wokół gazowego giganta, jego pierścieni i dziesiątek księżyców. Dzięki misji udało się wyjaśnić wiele tajemnic układu – m.in. potwierdzić obecność istnienia cieczy na Tytanie oraz wykryć gejzery na Enceladusie.

Misja sondy Cassini była wielokrotnie przedłużana, jednakże tym razem nie było to już możliwe. Ma to związek z paliwem, które wyczerpało się podczas ponad dekadę badań Saturna.

Źródło informacji

Kosmonauta
Dowiedz się więcej na temat: Sonda kosmiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy