Naukowcy zatrzymali światło na całą minutę

W ciągu minuty światło może przebyć odległość 18 mln km, czyli ponad 20 razy przebyć dystans Ziemia-Księżyc. Teraz naukowcom udała się rzecz niezwykła - zmusili światło, by przez całą minutę pozostało w miejscu.

Eksperymenty mające na celu manipulację prędkością światła trwają od dawna. W 1999 r. światło udało się spowolnić do 17 m/s, a dwa lata później zatrzymano je na ułamek sekundy. Na początku roku czas ten wydłużono do 16 sekund, a teraz pobito kolejny rekord. Naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Darmstadt sprawili, że światło nie poruszało się przez całą minutę.

- Minuta to bardzo długo. Nasze osiągnięcie postrzegamy jako wielki krok naprzód - powiedział Thomas Krauss.

Badacze najpierw oświetlili nietransparentny kryształ laserem, co wprawiło budujące go atomy w superpozycję dwóch stanów. Materiał stał się tym samym przezroczysty w wąskim zakresie częstotliwości. Następnie zatrzymano pierwszy laser i uruchomiono drugi, likwidujący uzyskaną przezroczystość. W ten sposób światło z drugiego lasera uwięziono w krysztale na całą minutę.

Czas "zamrożenia" światła zależy od zjawiska superpozycji. Można wydłużać ten stan przy użyciu pola magnetycznego, ale utrudnia to kontrolowanie światła. Fizycy są zdania, że zastosowanie innych kryształów pozwoli na zatrzymanie fotonów jeszcze dłużej.

Przeprowadzone eksperymenty mogą mieć ogromne znaczenie dla rozwoju kwantowej komunikacji. Do budowy kwantowego regeneratora sygnału konieczne jest zatrzymanie światła na kilkadziesiąt sekund. Dopiero taki czas pozwoli na zachowanie stanów kwantowych zatrzymywanych i emitowanych fotonów.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama