Naukowcy sprawią, że ludzie będą trawić celulozę

Mimo że celuloza jest najpowszechniej występującym na Ziemi węglowodanem, do tej pory nie była ona w stanie rozwiązać problemu głodu na świecie. Powód prozaiczny: ludzie po prostu jej nie trawią. Teraz to już przeszłość.

Naukowcy z Uniwersytetu Virginia Tech znaleźli rozwiązanie tego problemu, które może zapewnić tani pokarm dla milionów ludzi na całym świecie. Badaczom udało się w prosty sposób zamienić celulozę na amylozę, czyli polisacharyd, który ludzki organizm trawi bez problemu.

Sama amyloza jest jednym ze składników skrobi i cennym źródłem błonnika. Jej spożywanie zmniejsza ryzyko wystąpienia otyłości i cukrzycy.

Zarówno celuloza, jak i amyloza są zbudowane z kilku tysięcy cząsteczek glukozy, różniących się jednak występującymi między nimi połączeniami. Uczeni przy użyciu enzymów rozbili te wiązania, dzięki czemu celuloza została przetransformowana w amylozę. Cały proces nazwano jednoczesną biotransformacją mikrobiologiczną i fermentacją enzymatyczną.

Opracowany proces jest w pełni ekologiczny i nie wymaga obecności drogich odczynników, dużych nakładów energii i sprzętu. Jego ulepszenie może sprawić, że odpadki z produkcji rolnej - choćby liście i łodygi kukurydzy - będą konwertowane w amylozę wykorzystywaną do produkcji żywności.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: celuloza | błonnik | cukrzyca | głód | pokarm | jedzenie | trawienie | kukurydza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy