Nasz kręgosłup jest starszy, niż przypuszczaliśmy

​Brak dobrze zachowanych kręgosłupów naszych przodków uniemożliwił antropologom prześledzenie ewolucji ludzkich pleców. Wkrótce może się to zmienić.

Ból pleców to coraz częstsze schorzenie, ponieważ nasz kręgosłup nie jest dostosowany do nowoczesnego, siedzącego stylu życia. Naukowcy wciąz nie wiedzą, jak kształt naszych kręgosłupów ewoluował podczas "schodzenia z drzew". Odkrycie liczącego 3,3 mln lat szkieletu z Dikki w Etiopii może wypełnić brakującą lukę. Szczątki 2,5-letniego dziecka nazwano Selam, co w języku amharskim oznacza "pokój".

Selam został odnaleziony w 2000 roku, ale usunięcie piaskowca osłaniającego kości bez ich uszkodzenia było niezwykle powolnym procesem. Naukowcy zauważyli, że Selam reprezentuje "jedyną znaną kompletną kolumnę odcinka szyjnego kręgosłupa hominina sprzed 60 tysięcy lat".

Ludzie mają 12 kręgów piersiowych, które tworzą środkową część kręgosłupa. Większość afrykańskich małp ma ich 13. Ta różnica jest wyrównywana w dolnej części pleców, dzięki czemu możemy się w pełni wyprostować. Selam jest australopitekiem, który ma 12 kręgów piersiowych. Oznacza to, że ludzka anatomia jest bardzo stara. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: australopitek | kręgosłup | Antropologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy