Europa i Rosja wspólnie polecą na Marsa

Europa i Rosja cementują swoje plany eksploracji Marsa. Oba państwa zgodnie przyznają, że tylko współpracą osiągną sukces, jakim jest planowany podbój Czerwonej Planety.

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poinformowała, że Rosja odegra znaczącą rolę w planowanych przez nich na 2016 i 2018 r. misjach na Marsa. Pierwsza z nich dotyczyć ma satelity poszukującego śladów metanu w marsjańskiej atmosferze, druga zakłada wysłanie na powierzchnię Czerwonej Planety własnego łazika.

Nawiązując współpracę z ESA, rosyjscy specjaliści mają wypełnić lukę po Amerykanach, którzy to wycofali się ze współpracy z Europejczykami, osieracając tym samym zaawansowany projekt ExoMars. Jeszcze przed końcem 2012 r. Rosja i Europa mają podpisać stosowne dokumenty potwierdzające kooperację.

ESA jest zdeterminowana, by dokończyć rozpoczęty projekt ExoMars. Do tej pory na misję (budowanego satelitę i 6-kołowy łazik) wydano już 850 mln euro, więc szkoda byłoby te pieniądze ot tak uznać za stracone. Całkowity koszt misji ExoMars powinien się zamknąć w 1,3 mld euro.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ESA | Kosmos | podbój kosmosu | Mars | NASA | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy