Ekspert: Erupcja Yellowstone zmieni Ziemię na zawsze

​Naukowcy ostrzegają, ze erupcja superwulkanu Yellowstone zdestabilizuje świat i spowoduje globalne zmiany klimatyczne.

Wulkanolog Clive Oppenheimer ostrzegł, że potężna erupcja superwulkanu Yellowstone może spowodować poważne zmiany w globalnym klimacie. Masywna erupcja, która emituje duże ilości cząsteczek siarki, mogłaby wywołać globalne szkody. Siarka unosząca się w stratosferze spowodowałaby ochłodzenie temperatury na Ziemi, co ostatecznie utrudniłoby uprawę żywności na świecie.

- Wpływ erupcji, w zależności od tego, gdzie na świecie jesteśmy, byłby bardzo niszczycielski. Miałoby to długotrwałe skutki na komunikację i infrastrukturę, zasolenie zbiorników wodnych. Erupcja wypłynęłaby na wszystkie elementy funkcjonującego społeczeństwa - powiedział Clive Oppenheimer.

Nie to jednak jest najgorsze. Erupcja wulkanu takiego jak superwulkan Yellowstone miałaby realny wpływ na zmiany klimatyczne. 

- Erupcje wulkanów zmieniają klimat, nie tyle przez emisję popiołu, a dokładniej przez emisję siarki. Bardzo duże erupcje nie muszą emitować więcej siarki niż mniejsze. Jeśli jednak tak się stanie, bardzo duże ilości gazów siarkowych, które trafiają do stratosfery, 20 km nad poziomem morza, utleniają się, tworząc maleńkie cząsteczki, z których powstaje kwas siarkowy. Są one odpowiedniej wielkości, aby odbić trochę światła słonecznego z powrotem w przestrzeń kosmiczną, co ma wpływ na chłodzenie powierzchni Ziemi - dodał Oppenheimer.

Reklama

To tylko potwierdza, że potencjalny wybuch superwulkanu Yellowstone mógłby skończyć się dramatycznie dla całej ludzkości. Naukowcy nie mają wątpliwości, że kiedyś do niego dojdzie.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zmiany klimatyczne | wulkany | Yellowstone | Erupcja wulkanu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy