American Airlines pomyliły samoloty

Amerykańskie linie lotnicze American Airlines (AA) pomyliły samoloty i do Honolulu wysłały maszynę oficjalnie nieprzystosowaną do wykonywania tego typu lotów – donosi serwis The Verge.

31 sierpnia z Los Angeles do Honolulu odleciał niewłaściwy samolot. Niewłaściwy znaczy w tym przypadku o innym numerze oraz - co ważniejsze - bez certyfikatu ETOPS, który pozwala samolotom dwusilnikowym latać na trasach długodystansowych, niedostępnych wcześniej dla maszyn o takiej liczbie silników. W tym przypadku chodzi także o fakt, iż trasa wiodła nad oceanem. Ciekawe, że zarówno właściwą jak i pomyloną maszyną był Airbus A320.

Linie lotnicze uspokajają, że w rzeczywistości nie było powodów do obaw, ponieważ oba samoloty są wyposażone dokładnie tak samo. Problem w braku odpowiedniej certyfikacji, na którą AA wciąż czekają, a proces z nią związany jest bardzo czasochłonny. Nie zmienia to faktu, że ktoś dopuścił się poważnego błędu, a maszyna po wylądowaniu z pasażerami w Honolulu wróciła pusta do Los Angeles.

Reklama

AA gruntownie sprawdzą system i procedury w celu odnalezienia źródła pomyłki. Wszystkiego, co doprowadziło do startu niewłaściwego samolotu. Sprawą zajmie się też Federalna Administracja Lotnictwa.

The Verge informuje, że linie American Airlines korzystają z samolotów A320 na trasie Los Angeles-Honolulu dopiero od kilku tygodni. Wcześniej latały tam Boeingi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: american airlines | Airbus A320
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy