Apple zakopie topór wojenny - dojdzie do przełomowej decyzji?

Oprócz wojny z Epic Games, Apple toczy batalie z mniejszymi deweloperami, którzy zbiorowo pozwali firmę. Twórcy iPhone’ów i iPadów dążą do podpisania ugody, zobowiązującej ich do dzielenia się większą ilością danych - czytamy w serwisie CNET.

Spór Apple z właścicielami popularnej gry wideo Fortnite jest bardzo dobrze znany i wydaje się nie mieć końca. Epic Games to nie jedyna firma, której polityka przedsiębiorstwa oznaczonego nadgryzionym jabłkiem nie do końca przypadła do gustu. Wielu mniejszych deweloperów zorganizowało się w ramach pozwu zbiorowego wymierzonego przeciwko Apple.

Producent smartfonów dąży do ugody z mniejszymi deweloperami, która czeka na aprobację sądu. Apple zobowiązuje się do wspierania mniejszych biznesów poprzez niższą prowizję dla tych, których roczne przychody są poniżej miliona dolarów. Dodatkowo, Twórcy aplikacji będą mogli kontaktować się z użytkownikami mailowo, w celu ustalenia płatności poza App Store. Apple stworzy fundusz pomocy dla mniejszych przedsiębiorców, których programy znajdują się w ich sklepie. 

Reklama

“Od samego początku App Store było ekonomicznym cudem; jest to najbezpieczniejsze i najbardziej zaufane miejsce dla użytkowników do pozyskiwania aplikacji. Jest to także niesamowita szansa dla deweloperów, którzy mogą wprowadzać innowacje, rozkwitać i rosnąć. Chcielibyśmy podziękować wszystkim deweloperom, którzy z nami pracują, by osiągnąć to porozumienie wspierające cele App Store, z korzyścią dla wszystkich użytkowników" - Ugodę skomentował Phil Shiller nadzorujący App Store.

Żeby ugoda mogła wejść w życie, musi zostać jeszcze zaakceptowana przez sąd. Koniec wojny z mniejszymi deweloperami, nie oznacza zakończenia sporu z Epic Games. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple | iPhone | App Store
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy