iPhone 6 Plus w starciu z blenderem i ciekłym azotem

iPhone 6 trafił do sprzedaży, więc w sieci szybko zaczęły pojawiać się nagrania, na których sprawdzano wytrzymałość smartfona Apple'a. Myślicie, że sprzęt przeżyje spotkanie z blenderem czy ciekłym azotem?

Za nagraniem stoi ekipa RatedRR. Postanowiła ona nabyć kilka iPhone'ów 6 Plus, a następnie poddać je długim i wyniszczającym próbom. Tortury mają trwać aż sześć dni, a na początek przygotowano materiał z blenderem. Czy duży iPhone przeżył to starcie? Oczywiście że nie, ale warto zobaczyć co z niego zostało:

Smartfon - jak mogliście sami zobaczyć - został zniszczony, a jego obudowa się rozpadła. Tyle jednak, że nie został roztrzaskany tak bardzo, jak można byłoby sądzić po testach w blenderze innych telefonów (metalowa rama zachowała się dość dobrze). Cóż, urządzenia te najwidoczniej nie radzą sobie najlepiej z telefonami o małej grubości.

Reklama

Całe szczęście chłopakom z RatedRR udało się poprawić. Potrzebne do tego były butla ciekłego azotu i... spory młotek. Nie ma co więcej pisać, to trzeba zobaczyć:

Na koniec warto zapoznać się z drop testami, które wykonał zespół RatedRR. iPhone 6 Plus upuszczany był na różne powierzchnie, a całość przedstawiono w slow motion.


Mateusz Żołyniak

komórkomania.pl

Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy