Przyszłość pola bitwy

F-35 doczeka się wielu ulepszeń w nadchodzących latach

F-35 doczeka się szeregu ulepszeń technologicznych, aby zachować konkurencyjność oraz nowoczesność.

F-35 był kilka razy modyfikowany przez ostatnie 20 lat, odkąd pojawił się jego pierwszy projekt. Tym razem samolot doczeka się kolejnych zmian, aby uzyskać szereg ulepszeń technologicznych, a także móc być dalej konkurencyjnym.

Nowa technologia, która znajdzie się w F-35, ma pomóc pilotom uzyskać większą świadomość otoczenia, czerpiąc dane z wielu źródeł. Tym samym będą oni mogli także lepiej planować atak na wrogie cele. Ulepszenia F-35 dotyczą również 50-procentowego wzrostu siły ognia w ukryciu. F-35 może tym samym przenosić więcej broni, ukrywając się przed radarem wroga. Wiele ulepszeń, które trafi do samolotu, ma sprawić, iż przez następne lata dalej będzie on dominującym myśliwcem wielozadaniowym.

Reklama

Samoloty oznaczone jako F-35 Block 4 będą wyposażone w szybsze komputery, więcej pocisków, panoramiczny wyświetlacz w kokpicie, większy zasięg oraz sztuczną inteligencję. Rezultatem ma być uderzająco inna konstrukcja niż ta, która została zaprezentowana na początku XXI wieku. Zamiast jednego, dużego odświeżenia, samolot F-35 doczeka się ulepszeń Block 4, Block 4.1, Block 4.2, itd.

Opisywana koncepcja jest znana jako C2D2 i od dawna nakłada na F-35 różnorakie, dodatkowe koszty. Lockheed Martin od początku budował swoje myśliwce dokładnie wiedząc, iż z czasem trzeba będzie do nich wprowadzać modyfikacje. Cały pomysł miał jednak z założenia obniżyć koszty poprzez przyspieszenie produkcji oraz odpowiednie wdrożenia.

Niektóre kraje, takie jak Wielka Brytania, jeszcze przed otrzymaniem swoich myśliwców były zmuszone do zdecydowania, czy chcą uczestniczyć w inicjatywie Block 4, czy też nie - tym samym koszt utrzymania samolotów F-35 znacząco wzrósł od samego początku. Dla przykładu, rząd Wielkiej Brytanii spodziewa się, iż pakiet modernizacji będzie kosztował około 27,5 miliona dolarów - to oznacza wzrost ceny samych myśliwców o około jedną czwartą lub więcej. 

Najważniejszą zmianą w F-35 jest jego moc obliczeniowa. Nowe komputery pozwolą na wykonanie do 25 razy większej ilości instrukcji niż obecne komputery pokładowe. Tym samym myśliwiec będzie mógł pobierać dane z innych źródeł lotniczych, lądowych oraz morskich. Dzięki ulepszeniu systemu wyrzutni rakiet, zamiast czterech bomb, na pokład F-35 zmieści się 6 rakiet AMRAAM. Docelowo, F-35 ma korzystać z nowego pocisku AIM-260 o zwiększonym zasięgu, który jest obecnie opracowywany.

Ostatnią z ważnych zmian w F-35 będą odświeżone skrzydła. Nowy system zbiorników paliwa zamontowany w skrzydłach ma zwiększyć zasięg samolotu o 25 procent. Tym samym samolot będzie w stanie przelecieć około 1185 kilometrów bez konieczności uzupełnienia paliwa. Wszystko to oczywiście kosztem większej widoczności radarowej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: F-35
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy