Przyszłość pola bitwy

Chińska armia jako jedyna na świecie posiada karabiny laserowe

Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza już w najbliższej przyszłości będzie korzystać z potężnych karabinów laserowych. Broń została zaprezentowana w trakcie targów Chinese Police Expo.

Przedstawione podczas targów karabiny PY132A, WJG-2002 i BBQ-905 działają dokładnie tak samo, jak izraelska tarcza antyrakietowa "Żelazny Promień", rozwijana przez koncern Boeing mobilna broń laserowa czy system HELLADS, który znajdzie się kiedyś na wyposażeniu amerykańskich dronów bojowych. Posiadają takie same zastosowanie co działa laserowe, umieszczane na pokładzie okrętu USS Ponce i na pojazdach lądowych.

Dzięki tej broni, chińscy żołnierze mogą przede wszystkim niszczyć bezzałogowce należące do wrogiej armii lub terrorystów i inne pojazdy oraz likwidować kamery oraz czujniki. Karabiny laserowe posiadają wiele zastosowań, a Chińczycy zapewniają, że urządzenia te nigdy nie zostaną wykorzystane przeciwko człowiekowi. W takiej sytuacji wspomniana broń może doprowadzić do rozległych poparzeń oraz trwale uszkodzić wzrok.

Reklama

Chińskie siły specjalne prawdopodobnie już korzystają z tej technologii. Wiemy jednak, że Chiny chcą eksportować swoje karabiny laserowe do służb bezpieczeństwa i oddziałów antyterrorystycznych obcych państw. Stany Zjednoczone mają zatem poważne powody do obaw.

Plany Amerykanów

USA nie pozostaje w tyle, chociaż ich plany wydają się bardziej realistyczne. Stany Zjednoczone od lat intensywnie pracują nad bronią laserową i już wkrótce siły powietrzne, marynarka wojenna i wojska lądowe będą korzystać z niej na co dzień. Generał sił powietrznych USA, Hawk Carlisle uważa, że działa laserowe będą dostępne już w najbliższej przyszłości.

System HELLADS (High Energy Liquid Laser Area Defense System) o mocy 150 kilowatów prawdopodobnie jako pierwszy zostanie zatwierdzony do użytku. W obecnej wersji urządzenie posiada wymiary 1,3 x 0,4 x 0,5 metra i już można byłoby go zamontować na maszynach bezzałogowych, takich jak General Atomics Avenger (znany również pod nazwą Predator C).

Twórca tej broni, wspomniana firma General Atomics, chce się jednak upewnić, że system będzie skuteczny w zwalczaniu wszelkich celów (rakiet, pocisków moździerzowych, dronów i maszyn lądowych), dlatego poddawany jest rygorystycznym testom. W tym samym czasie swoją broń laserową opracowuje koncern Lockheed Martin. Działo ABC różni się od HELLADS tym, że zapewnia 360-stopniową ochronę w powietrzu przed rakietami i wrogimi samolotami. Jego wdrożenie przewidywane jest dopiero po 2030 roku.

Tylkonauka.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy