Pociąg napędzany ludzkimi ekskrementami

Pociągi napędzane specjalnie uzyskanym biometanem ruszą niebawem na tory Wielkiej Brytanii. Paliwo ma pochodzić m.in. ze śmieci oraz ludzkich ekskrementów.

Firma Ultra Light Rail Partners, odpowiedzialna za budowę nowoczesnego taboru kolejowego, otrzymała ponad 350 tys. funtów na rzecz rozwoju ekologicznego projektu o nazwie BioUltra. Głównym jego celem jest opracowanie nowych maszyn torowych napędzanych wyłącznie biopaliwem, pochodzącym z odpadów organicznych oraz m.in. ludzkich odchodów.

Taki rodzaj napędu ma zasilać akumulatory elektryczne, a tym samym niemal do zera zniwelować emisyjność szkodliwych gazów do atmosfery. Dodatkowo paliwo oparte na biometanie, może przyczynić się do eliminacji dwutlenku węgla z otoczenia.

Reklama

Pierwszym szynobusem mającym spełniać wspomniane warunki będzie prototyp elektrycznego pociągu o długości 20 metrów. Pojazd będzie zdolny rozwijać prędkość dochodzącą nawet do 80 km/h, a jednokrotne zatankowanie zbiorników umożliwi przejechanie nawet 3 tys. km. Na pokład pociąg ma zabrać do 120 pasażerów.

Wszystko wskazuje, że ekologiczna kolej ma duże szanse zasilić tabor Wielkiej Brytanii. Na obecną chwilę trudno jednak przewidzieć, kiedy projekt wyjdzie z fazy prototypu. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pociąg | paliwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy