Inteligentne kamery wykryją czy korzystamy z telefonu w trakcie jazdy

Używanie telefonu komórkowego w trakcie jazdy stanowi jedno z najczęściej popełnianych wykroczeń drogowych na świecie. Władze Australii postanowiły sobie z tym poradzić.

Nowa Południowa Walia to najstarszy i najbardziej zaludniony stan Australii. To właśnie tam postanowiono zamontować specjalnie, zautomatyzowane kamery kierowane przez sztuczną inteligencję. Ich celem jest wykrywanie kierowców korzystających z telefonów komórkowych w trakcie jazdy. Urządzenia mają w odpowiedni sposób skanować pojazdy i wyłapywać kierowców łamiących przepisy.

Jak zapewniają władzę - kamery będą sprytnie poukrywane, a ich lokalizacja często zmieniana by ustrzec się przed pamięcią kierowców. Zostaną także wykonane ze specjalnego materiału, który uchroni je przed często zmiennymi warunkami pogodowymi w tamtym regionie. Co więcej - mają działać 24 godziny na dobę.

Reklama

Pierwsze testy wykazały, że pomysł jest wart swojej ceny. Do tej pory kamery wykryły już ponad 10 000 kierowców korzystających z telefonów podczas jazdy. Co ciekawe, inteligentne urządzenia potrafiły wykryć nie tylko osoby trzymające telefony przy uchu, ale także korzystające z nich na wysokości kolan.

Oficjalne wdrażanie kamer ruszy już w grudniu tego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kamery | urządzenia mobilne | technologie | motoryzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy