Medycyna przyszłości

Transfuzja krwi od tego dawcy może zabić pacjenta!

Najnowsze badania stwierdziły, że mężczyźni, którzy przejdą transfuzję krwi pochodzącej od kobiet, które były w ciąży, są bardziej narażeni na śmierć.

Badania przeprowadzone przez firmę Sanquin Research objęły 31 118 pacjentów, którzy otrzymali 59 320 czerwonych krwinek podczas transfuzji w latach 2005-2015 w największych holenderskich szpitalach. Poprzez porównanie wskaźników przeżycia u biorców stwierdzono "statystycznie istotny wzrost śmiertelności u wszystkich męskich odbiorców transfuzji".

W trakcie eksperymentu zmarło w sumie 3969 pacjentów, przy czym główną przyczyną było ostre uszkodzenie płuc związane z transfuzją. Naukowcy odkryli, że mężczyźni poniżej 50. roku życia byli 1,5 razy bardziej narażeni na śmierć w ciągu trzech lat od przeprowadzenia transfuzji krwi pochodzącej od kobiety, która była wcześniej w ciąży.

Mimo iż nie jest to ogromny wzrost, może mieć konsekwencje dla transfuzji w przyszłości - jeżeli zostaną potwierdzone przez inną placówkę. Tej samej zależności nie zaobserwowano w przypadku kobiet. Wyniki opublikowano w "American Medical Association".

Naukowcy sugerują, że zwiększone ryzyko śmierci może być spowodowane przez przeciwciała nabyte podczas ciąży.

- Związek zwiększonej śmiertelności wśród męskich pacjentów, którzy otrzymali transfuzję od kobiet, sugeruje istnienie możliwego mechanizmu opartego na zmianach immunologicznych zachodzących podczas ciąży. Alternatywnym wyjaśnieniem może być różnica w poziomie żelaza u kobiet, które urodziły dziecko i mężczyzn. Niektóre badania wskazują na różnicę w fizjologii poszczególnych krwinek - powiedział dr Ruther Middelburg z Sanquin Research.

Brytyjska służba zdrowia (NHS) powiedziała, że oddawanie krwi przez wszystkie osoby nadal jest mile widziane i nie zmieniło się to także w stosunku do kobiet, które były w ciąży. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: krew | transfuzja | badanie krwi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy