Medycyna przyszłości

Stworzono nanocząstki do leczenia uszkodzonych tętnic

​Naukowcy stworzyli nanocząstki, które w niedalekiej przyszłości mogą zostać wykorzystane do dostarczania leków do uszkodzonych naczyń krwionośnych.

Obecnie powszechnie stosowanymi metodami leczenia przytkanych tętnic jest wszczepienie stentu uwalniającego leki takie jak pakitaksel. Według twórców nowej metody, stosowanie nanocząsteczek nie wyklucza użycia stentów i może służyć jako skuteczna terapia wspomagająca.

- Zdrowe tętnice są zbudowane z zapewniających im elastyczność włókien sprężystych, które zachowują się jak gumki recepturki w tkance. W większości chorób sercowo-naczyniowych włókna sprężyste ulegają uszkodzeniu, tworząc jednak haczyki, które nadają się do wykorzystania podczas wprowadzania leku w konkretne miejsce - powiedział Naren Vyavahare z Clemson University, szef zespołu badawczego.

Stworzone lepkie nanocząstki przywierają do uszkodzonych tętnic i od razu zaczynają działać. Można je zaprogramować w taki sposób, by różne leki - w tym pakitaksel hamujący podziały komórkowe - były uwalniane w konkretnym miejscu i czasie.

- Opracowaliśmy nanocząstki, które przyczepiają się do chorych miejsc jak rzepy. Co ciekawe, gromadzą się one tylko w uszkodzonych tętnicach. Można je dostarczać dożylnie, by uwalniały leki przez dłuższy czas, unikając tym powtarzanych interwencji chirurgicznych - dodała Aditi Sinha, biorąca udział a badaniach.

Naukowcy podkreślają, że nowo opracowana technologia może być skuteczna nie tylko w leczeniu chorób sercowo-naczyniowych, ale i zespołu Marfana, tętniaków aorty czy przewlekłej choroby płuc.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nanotechnologia | naczynia krwionośne | Medycyna | nanocząstki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy