Medycyna przyszłości

Nadciśnienie tętnicze nową pandemią HIV?

Nadciśnienie tętnicze może rozrosnąć się do rozmiarów pandemii, podobnie jak przed 20 laty miało to miejsce z wirusem HIV.

Mimo iż nadciśnienie tętnicze nie jest zakaźne, podobnie jak wirus HIV może dokonać poważnych spustoszeń w organizmie człowieka i ostatecznie doprowadzić do jego śmierci. Naukowcy szacują, że w ciągu najbliższych 20 lat liczba zgonów w konsekwencji nieleczonego nadciśnienia tętniczego może przekroczyć tę, którą obecnie powoduje AIDS.

Zarówno nadciśnienie, jak i AIDS mogą być leczone jak choroby przewlekłe. Połączenie odpowiedniej farmakoterapii z radykalnymi zmianami w trybie życie daje bardzo dobre rezultaty.

- Cenną lekcją dla walk z nadciśnieniem tętniczym mogą być zasady działania wypracowane dla HIV/AIDS. Póki co, niewiele jednak wskazuje, by ktoś wziął sobie je do serca. Czy tym razem możemy obudzić się wcześniej, nim umrą miliony? - powiedział Heiner Grosskurth z Londyńskiej Szkoły Higieny i Medycyny Tropikalnej.

Walka z wirusem HIV jest obecnie priorytetem światowego zdrowia. Nadciśnienie jest z kolei postrzegane jako choroba bogatego Zachodu i dlatego uznaje się, że nie ma dużego znaczenia w mniej zamożnych państwach.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wirus hiv | Medycyna | AIDS | pandemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy