Medycyna przyszłości

HIV - wirus groźniejszy niż SARS-CoV-2

​Naukowcy oszacowali, że w przyrodzie istnieje co najmniej 320 000 wirusów, które mogą zainfekować ssaki. Wiele z nich to patogeny potencjalnie niebezpieczne dla ludzi. Skąd powinniśmy wypatrywać kolejnego zagrożenia?

Pojawienie się SARS-CoV-2 i wywołana przez niego pandemia była spodziewana przez ekspertów już od dawna. Jest to tylko jeden z wielu śmiertelnych wirusów panoszących się po naszej planecie. W rzeczywistości istnieje ponad 320 000 wirusów, które mogą zainfekować komórki ssaków, a SARS-CoV-2 wcale nie jest najgorszym z nich.

Znacznie groźniejszy od SARS-CoV-2 jest wirus HIV, który może prowadzić do pojawienia się AIDS w zainfekowanym organizmie. Szacuje się, że od momentu pierwszego wykrycia wirusa HIV w latach 80., z jego powodu zmarły ok. 32 mln ludzi. Obecnie co roku z powodu wirusa HIV na świecie umiera co najmniej milion osób. 

Pomimo tego, że wirus HIV to dzisiaj już nie wyrok - można z nim żyć względnie "normalnie", przyjmując odpowiednie leki - nadal jest niebezpieczny. Nie ma bowiem na niego skutecznego lekarstwa ani szczepionki. 

Co więcej, wirus HIV dotyka dziś głównie kraje o niskich i średnich dochodach, w których dochodzi do ok. 95 proc. nowych zakażeń. W obecnej sytuacji, świat nie jest w stanie zakończyć pandemii HIV do 2030 r., a taki cel pierwotnie został uzgodniony przez państwa członkowskie ONZ. Eksperci wzywają do pilnych zmian w sposobie leczenia i kontrolowania choroby.

Reklama

Na całym świecie żyje ok. 37 mln osób z HIV lub AIDS. Co roku odnotowuje się ok. 1,8 mln przypadków nowych zachorowań. W ostatnich latach liczby te nieznacznie spadły, ale trend ten jest niewystarczający, by osiągnąć cel UNAids wynoszący zaledwie 0,5 mln nowych infekcji rocznie do 2020 r.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: SARS-CoV-2 | pandemia | wirus hiv | AIDS | Wirusy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy