Medycyna przyszłości

​Genetyczny zegar śmierci

Naukowcy opracowali metodę, która pozwoli przewidzieć długość życia na podstawie badania tylko jednego biochemicznego parametru.

Ciało człowieka zaczyna starzeć się już od momentu narodzin. Proces ten jest nieunikniony, a wraz z wiekiem tempo starzenia stopniowo zwalnia. Nie wszyscy jednak żyją równie długo, na co składają się różne czynniki - zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne. "Dobre" geny, aktywność fizyczna i zdrowa dieta mogą znacznie wydłużyć życie człowieka.

Zespół uczonych z University of Edinburgh opracował metodę, która jest w stanie określić tempo działania zegara biologicznego tylko na podstawie pomiaru poziomu metylacji DNA. Proces ten nie zmienia samego kodu genetycznego, ale dodawane są do niego grupy metylowe, które mogą wpływać na właściwości poszczególnych genów.  

Liczba grup metylowych w DNA embrionu jest niewielka, ale rośnie wraz z wiekiem. Przez metylację DNA kontrolowane są istotne procesy związane z rozwojem organizmów, takie jak imprinting rodzicielski czy inaktywacja chromosomu X. Zaburzenia metylacji DNA mogą prowadzić do transformacji nowotworowej komórki (np. w wyniku wyłączenia ekspresji niektórych genów supresorowych nowotworów). Badanie wzorca metylacji jest możliwe dzięki zmodyfikowanej reakcji PCR. Pojawiły się pomysły na zastosowanie tego rodzaju badań w diagnostyce nowotworów, a ostatnio także do określenia "zegara śmierci".

Uczeni z Edynburga pod kierownictwem Riccardo Marioniego przeprowadzili szereg badań, w których wzięło ponad 5000 osób w wieku powyżej 50 lat. W ich toku dowiedziono, że wyższy poziom metylacji DNA wykazuje większe prawdopodobieństwo wystąpienia śmierci. Osoby, u których poziom metylacji jest wyższy niż średni w ich wieku są aż o 16 proc. bardziej narażeni na śmierć w wyniku dowolnego zdarzenia. Naukowcy są zgodni, że ta cecha znacznie lepiej przewiduje ryzyko śmierci niż styl życia czy czynniki genetyczne.

- Te same wyniki we wszystkich czterech badaniach wskazują, że istnieje związek między zegarem biologicznym i długością życia. Nie jesteśmy pewni, jakie czynniki genetyczne wpływają na wiek genetyczny, ale chcemy to szczegółowo zbadać - powiedział Riccardo Marioni, szef zespołu badawczego.

Ponieważ naukowcy wiedzą teraz, co konkretnie powoduje naturalną śmierć, mogą pracować nad sposobami odwrócenia tego procesu. To sugeruje, że użycie komórek macierzystych może być doskonałym pomysłem na długowieczność. Dzięki badaniom nad "zegarem śmierci" możemy być coraz bliżej punktu, w którym w końcu uda się go zatrzymać.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: genetyka | metylacja DNA | geny | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy