Medycyna przyszłości

E-papieros eksplodował mu w ustach

Wpływ e-papierosów na ludzkie zdrowie jest nadal badany, ale na świecie wciąż zdarzają się niebezpieczne wypadki z nimi związane. Tak właśnie było w przypadku nastolatka, gdy e-papieros eksplodował w jego ustach, poważnie uszkadzając mu szczękę.

17-latek przybył na izbę przyjęć dwie godziny po eksplozji. Pacjent miał rozległe rany w jamie ustnej, brakowało mu kilku zębów, a na dodatek doszło u niego do złamania żuchwy. Dr Katie Russell, chirurg urazowy z Uniwersytetu Utah, która go przyjęła na oddział, określiła obrażenia jako "poważne".

Lekarze musieli usunąć nastolatkowi kilka zębów, ponieważ ich korzenie zostały zniszczone. Pacjent potrzebował też usztywnienia dla jego szczęki. Podjęto radykalną decyzję o unieruchomieniu szczęki na sześć tygodni. Przez ten czas nastolatek nie mógł otwierać ust.

- Kiedy przyjmowałam tego pacjenta, nie byłam w stanie uwierzyć, że takie obrażenia jest w stanie wywołać e-papieros. Potrzeba naprawdę dużo siły, aby doprowadzić do złamania szczęki - powiedziała Russell.

Od feralnego incydentu minął już ponad rok. Przez ten czas odnotowano więcej przypadków wybuchających e-papierosów. W lutym pewien 24-latek z Teksasu zmarł po tym, gdy e-papieros eksplodował przy jego twarzy i wyrwał tętnicę.

Eksplozje e-papierosów są rzadkie, ale według FDA są szczególnie niebezpieczne. Dokładna przyczyna tych wybuchów nigdy nie jest jasna. W przypadku 17-latka urządzenie było w dobrym stanie i nie wykazywało żadnych oznak uszkodzenia. Niektóre dowody sugerują, że za eksplozje mogą odpowiadać problemy z bateriami e-papierosów. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: e-papierosy | palenie tytoniu | papierosy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy