Kosmos

Balonem polecą w kosmos

​Space Perspective, nowa firma zajmująca się kosmiczną turystyką, ogłosiła plan zabierania pasażerów i ładunków do stratosfery ziemskiej za pomocą balonu i kapsuły ciśnieniowej.

Statek kosmiczny Neptune zabierze do ośmiu pasażerów i jednego pilota w sześciogodzinną podróż w obie strony, na wysokość 30,5 km w ziemskiej atmosferze. Mimo iż nie ustalono jeszcze ceny takiej "wycieczki", bilet prawdopodobnie będzie kosztował ok. 125 000 dol.

- Po powrocie lotów kosmicznych zaledwie kilka tygodni temu, ludzie nigdy nie byli bardziej podekscytowani podróżami kosmicznymi. Umożliwimy ludziom doświadczenie inspirującej perspektywy naszej planety widzianej z kosmosu - powiedział Taber MacCallum, założyciel i CEO Space Perspective.

Po bezzałogowym locie testowym zaplanowanym na początek 2021 r., statek kosmiczny Neptune po raz pierwszy ma startować z Przylądka Canaveral na Florydzie. Możliwe są także inne miejsca startu w przyszłości, m.in. na Alasce, Hawajach i innych częściach świata.

Balon kosmiczny o wielkości mniejszej niż boisko do piłki nożnej wypełni się wodorem i przetransportuje kosmicznych turystów i inne ładunki na wysokość 99 proc. ziemskiej atmosfery, ponad dwa razy wyżej niż latają odrzutowce komercyjne. Według strony internetowej Space Perspective doświadczenie będzie "tak proste, jak wejście na pokład samolotu". Sama kapsuła ciśnieniowa zapewni możliwość przebywania bez specjalnego kombinezonu - będą w niej serwowane drinki i przekąski.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kosmiczna turystyka | podróże kosmiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama