Kosmos

Odkryto kolejne sygnały mogące pochodzić od pozaziemskich cywilizacji

Szybkie rozbłyski radiowe (FRB) to sygnały z dalekiego kosmosu, których pochodzenie pozostaje dla nas tajemnicą. Nie wiemy, czy emitują je konkretne gwiazdy, czarne dziury, czy może zaawansowane cywilizacje pozaziemskie. A tymczasem astronomowie namierzyli wiele nowych, powtarzających się szybkich rozbłysków radiowych.

Odkrycia dokonał zespół naukowców, który pracuje przy kanadyjskim radioteleskopie CHIME (Canadian Hydrogen Intensity Mapping Experiment). Z jego pomocą namierzono aż osiem nieznanych wcześniej, powtarzających się szybkich rozbłysków radiowych. 

Szybkie rozbłyski radiowe to potężne źródła promieniowania, które trwają zaledwie kilka milisekund. Większość z nich jest wykrywana tylko raz, a zatem bardzo trudno jest przewidzieć, kiedy i gdzie ponownie wystąpią. Dlatego powtarzające się szybkie rozbłyski radiowe mają kluczowe znaczenie dla zrozumienia tych zjawisk, ponieważ łatwiej jest odnaleźć źródło ich emisji. Dzięki odkryciu aż ośmiu nowych rozbłysków będzie można je ze sobą porównać.

Reklama

Zarówno pojedyncze, jak i powtarzające się rozbłyski radiowe różnią się między sobą długością występowania, a w przypadku sygnałów powtarzających się zauważono, że pomiędzy poszczególnymi błyskami występują różne odstępy czasowe.

Astronomowie nie mają pojęcia, czym są te różnice i co emituje szybkie rozbłyski radiowe. Jednak istnieje szansa, że namierzając kolejne tajemnicze sygnały z dalekiego kosmosu i analizując je, dojdziemy do źródła i wtedy poznamy, czym właściwie są te dziwne zjawiska.

Zmianynaziemi.pl
Dowiedz się więcej na temat: kosmici
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy