Kosmos

Niesamowity układ Kepler-90

Dzięki kosmicznemu teleskopowi Kepler oraz technologiom firmy Google udało się wykryć niesamowity układ planetarny: Kepler-90. Znaleziono w nim już osiem egzoplanet – tyle samo, co w naszym Układzie Słonecznym!

Siedem egzoplanet układu Kepler-90 zostało odkrytych już w 2013 roku. Otrzymały one oznaczenia kolejno: Kepler-90b, Kepler-90c, Kepler-90d, Kepler-90e, Kepler-90f, Kepler-90g i Kepler-90h. Dwie ostatnie planety to z pewnością gazowe giganty, gdyż ich promienie wynoszą około 8,1 i 11,1 promienia Ziemi. Z kolei planety b i c są bez wątpienia skaliste - ich promienie to zaledwie 1,18 i 1,31 promienia Ziemi. Egzoplanety d, e i f są albo typu “super-Ziemia" albo “mini-Neptun" - w ich przypadku promienie to od 2,67 do 2,89 promienia Ziemi.

Reklama

Cechą wyróżniającą układ Kepler-90 jest niewielki rozmiar orbit planet tego układu. Najdalsza egzoplaneta, Kepler-90h, wielkości Jowisza, krąży w odległości zaledwie 1 jednostki astronomicznej od swej gwiazdy z czasem obiegu około 332 dni. Wszystkie pozostałe egzoplanety krążą bliżej, Kepler-90b w odległości zaledwie około 11 milionów kilometrów z czasem obiegu zaledwie 7 dni.

Sygnał od tych siedmiu planet był stosunkowo prosty do odizolowania - stąd o ich istnieniu poinformowano już w 2013 roku. Dalsza analiza danych wykazała jednak, że w danych obserwacyjnych z teleskopu Kepler skrywa się jeszcze jedna egzoplaneta. O odkryciu poinformowano w połowie grudnia 2017 roku, a egzoplaneta otrzymała nazwę Kepler-90i.

Kepler-90i jest małą skalistą egzoplanetą, która krąży pomiędzy Keplerem-90c i Keplerem-90d. Promień planety został określony na 1,32 promienia Ziemi. Kepler-90i krąży wokół swej gwiazdy w średniej odległości około 18 milionów kilometrów (0,12 jednostki astronomicznej) z czasem obiegu około 14 dni.

W naszym Układzie Słonecznym znajduje się również osiem planet. Co więcej, małe planety krążą bliżej swojej gwiazdy - podobnie jak w przypadku Układu Słonecznego. Oznacza to, że układy takie jak Kepler-90 czy nasz układ planetarny są także powszechne we wszechświecie. Prawdopodobnie więcej takich układów poznamy w przyszłej dekadzie, wraz z wejściem nowych obserwatoriów astronomicznych oraz nowych technologii przetwarzania danych.

Jak na razie zbadano jedynie bezpośrednie otoczenie gwiazdy Kepler-90. Jest dość prawdopodobne, że poza Keplerem-90h krążą kolejne egzoplanety. Układ Kepler-90 z pewnością będzie jeszcze wielokrotnie badany w ramach różnych programów obserwacyjnych.

Odkrycie Kepler-90i zawdzięczamy jednej z technologii, która jest obecnie rozwijana przez firmę Google. Mowa tutaj o technologii “deep learning". W tym konkretnym przypadku naukowcy skorzystali ze stworzonych rozwiązań z firmy Google, a następnie zaadaptowali dla poszukiwania egzoplanet w zbiorach danych z teleskopu Kepler. Wynikiem było odkrycie Kepler-90i.

Odkrycie rzuca nowe światło na badania astronomiczne w przyszłej dekadzie. Wówczas jeszcze bardziej zaawansowane technologie przetwarzania danych z różnych źródeł (np. teleskopu JWST, naziemnych obserwatoriów, przyszłych misji kosmicznych) pozwolą na wykrywanie zjawisk i obiektów, o których informacje znajdują się w zebranych bazach danych.

Źródło informacji

Kosmonauta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy