Kosmos

67P powstała w wyniku kolizji a nie złączenia?

Nowa publikacja naukowa sugeruje, że kometa 67P/Czuriumow-Gierasimienko powstała wskutek kolizji, a nie “łagodnego” zlepienia dwóch obiektów.

Bez wątpienia europejska misja Rosetta jest jedną z najciekawszych wypraw bezzałogowych do Układu Słonecznego. Wystrzelona 2 marca 2004 roku ku komecie 67P/Czuriumow-Gierasimienko (67P) dotarła do niej 6 sierpnia 2014 roku. Oczom naukowców ukazał się niesamowity obiekt, składający się z dwóch części.

Kolizja, a nie zlepienie?

W 2015 roku pojawiła się publikacja naukowa, która sugerowała, że 67P powstała wskutek “łagodnego” zlepienia dwóch obiektów. Nowe badania, autorstwa amerykańsko-europejsko-chińskiego międzynarodowego zespołu, któremu przewodniczy Stephen Schwartz z University of Arizona, sugeruje bardziej dramatyczne powstanie komety 67P. Wg zespołu kometa 67P powstała w wyniku kolizji dwóch obiektów. Proces złączenia dwóch części komety 67P mógł trwać nie więcej niż kilka dni. To znacznie szybciej niż wcześniej podejrzewali naukowcy. Praca została opublikowana na łamach prestiżowego czasopisma "Nature".

Reklama

Prędkość względna pomiędzy dwoma obiektami mogła wynieść nawet 1 km/s. Takie prędkości względne wydają się być typowe dla Pasa Kuipera, skąd kometa 67P prawdopodobnie pochodzi. Oznacza to, że kometa 67P wcale nie musiała powstać w obecnym kształcie już we wczesnym Układzie Słonecznym – mogło się to stać także później. Wiele odłamków powstałych w trakcie kolizji powinno “powrócić” na kometę w stosunkowo krótkim czasie. Co ciekawe, zespół Stephena Schwartz’a uważa, że kolizja nie “podgrzała” obiektów, przez co na komecie zachowała się materia (w tym materia lotna) z początku Układu Słonecznego.

Powrót na 67P?

Choć misja sondy Rosetta już się zakończyła, nadal trwa analiza zebranych danych. Jednocześnie, amerykańska agencja kosmiczna NASA analizuje możliwość przeprowadzenia misji typu “sample return” do komety 67P. Koncepcja misji nosi nazwę COmet Nucleus Dust and Organics Return (CONDOR). Decyzja o ewentualnym przeprowadzeniu misji zapadnie do końca 2019 roku.



Źródło informacji

Kosmonauta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy