Kosmos

Planeta, która znika na naszych oczach

Astronomowie odkryli planetę wielkości Neptuna, która dosłownie znika na naszych oczach. Egzoplaneta jest wyjątkowo blisko swojej gwiazdy macierzystej i traci masę w tempie niespotykanym wcześniej.

Planeta GJ 3470b znajduje się w odległości 97 lat świetlnych od Ziemi. Paruje 100 razy szybciej niż planeta GJ 436b o podobnej wielkości. Ten wskaźnik może tłumaczyć brak dotychczasowego wykrycia klasy planet znanych jako gorące neptuny.

Do tej pory astronomowie odkryli ok. 4000 egzoplanet. Wśród orbitujących najbliżej swojej gwiazdy macierzystej namierzyliśmy planety wielkości Ziemi lub nieco większe, tzw. superziemie i gigantyczne, gorące jowisze. W obserwacjach brakuje średniej wielkości planet gazowych. Najnowsze badania pokazują dlaczego. Parowanie wystarcza do znacznego zmniejszenia rozmiarów planety. Gorące neptuny zostają pozbawione atmosfery przez intensywne promieniowanie gwiazdy, redukując ich rozmiar do znacznie mniejszej planety.

Zespół uczonych szacuje, że planeta GJ 3470b straciła już 35 proc. swojej pierwotnej masy, a ponieważ krąży wokół młodej, aktywnej gwiazdy, za kilka miliardów lat zostanie po niej tylko skalisty rdzeń.

Teraz astronomowie mają za cel znalezienie kolejnych gorących neptunów. Pomogą w tym obserwacje Kosmicznego Teleskopu Hubble'a i Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | Planety | egzoplaneta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy