Kosmos

​Betelgeza wraca do normalności

Ponad cztery miesiące temu, astronomowie odnotowali dramatyczny spadek jasności Betelgezy. Niektórzy naukowcy oczekiwali na wybuch supernowej, choć wydawało się to mało prawdopodobne. Nikt nie był w stanie jednoznacznie stwierdzić przyczyny dziwnego spadku jasności. Ale sytuacja już wraca do normy i obecna jasność Betelgezy wynosi 101 proc.

Betelgeza (Alfa Orionis) to czerwony nadolbrzym w gwiazdozbiorze Oriona, dziewiąta pod względem jasności gwiazda na nocnym niebie. Jest oddalona od Słońca o ok. 640 lat świetlnych, jednak dystans ten wyznacza się z dużą niepewnością.

Nawet bardzo stabilne gwiazdy, takie jak Słońce, przechodzą przez zmiany produkowanego materiału, które objawiają się spadkami jasności. Tylko dla niektórych gwiazd, zmiany te są na tyle duże, że można je klasyfikować jako gwiazdy zmienne. Niektóre tego typu obiekty są przewidywalne i regularne, podczas gdy inne wykazują się większą chaotycznością. Betelgeza ma cykle, które przebiegają w różnych okresach.

Reklama

Od października 2019 do lutego 2020 r. nastąpił największy od stu lat spadek jasności Betelgezy. Jej obserwowana wielkość gwiazdowa między 19 a 22 grudnia wahała się w granicach od 1,273 do 1,294 magnitudo - w tym czasie Betelgeza była na 21. pozycji na liście najjaśniejszych gwiazd nocnego nieba. W styczniu 2020 r. jasność gwiazdy nadal spadała. Między 7 a 13 lutego 2020 r. zaobserwowano minimum blasku Betelgezy, wynoszące 1,614 magnitudo.

W związku z tak znacznym spadkiem blasku gwiazdy, astronomowie zaczęli spekulować, czy nie zakończy ona swojego żywotu jako supernowa. Ale od 18 lutego jasność Betelgezy zaczęła rosnąć - 22 lutego wyniosła 1,522 magnitudo. Teraz Betelgeza świeci już z normalną jasnością.

Ciekawe jest to, że podczas obserwacji gwiazdy w średniej podczerwieni nie odnotowano zmian intensywności promieniowania. To z kolei oznacza, że całkowita energia emitowana z wnętrza Betelgezy nie zmieniła się, a ściemnienie musiało wynikać ze zjawisk przypowierzchniowych, jak obecność pyłu okołogwiazdowego czy zmiany temperatury powierzchni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Betelgeza | Gwiazda | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy