Pływający dom dla rozwodników

Na pomysł stworzenia Prenuptial Housing wpadł Omar Kbiri (współzałożyciel Maak), kiedy poszukiwał idealnego mieszkania dla siebie i swojej dziewczyny. Zaangażował architektów ze Studio OBA w celu stworzenia domu, w którym dałoby się żyć także po ewentualnym rozwodzie.

Pomysł na Prenuptial Housing jest prosty. W przypadku rozstania, każda z osób bierze "swoją" połówkę domu i odpływa z nią w inną stronę. Jeżeli strzała Amora ponownie ich dosięgnie, nic nie stoi na przeszkodzie, by dwa osobne domy połączyć w jeden większy.

Choć wydaje się mało prawdopodobne, by w przyszłości wszystkie małżeństwa mieszkały w takich domach, Studio OBA chce wybudować prototyp, w którym przetestuje różne rozwiązania. Przy aranżacji wnętrza o wszystkim trzeba myśleć podwójnie: kuchnie, sypialnie, łazienki, a nawet drzwi wejściowe (przydatne w przypadku rozwodu).

Niezwykły dom będzie unosić się na szczycie pontonów, a dzięki konstrukcji modułowej, poszczególne segmenty będą łatwe do demontażu - jak klocki. Czy to idealny dom dla pokolenia Tindera?