Kryptowaluty

Ethereum - jego współzałożyciel spalił 6,6 miliarda dolarów w kryptowalucie

Jeden z założycieli kryptowaluty Ethereum, urodzony w Rosji Vitalik Buterin, spalił 90 proc. swoich udziałów w Shiba Inu – tokenie Ethereum, który nawiązuje swoją nazwą do słynnych memów z żółtym psem.

Token Shiba Inu (SHIB), powstał na fali sukcesów innej kryptowaluty zwanej Dogecoin. Zainteresowanie ze strony inwestorów spowodowało, że kurs nowego tokena poszybował nienaturalnie szybko do góry, z dnia na dzień zmieniając ludzi w miliarderów.

Jakiś czas temu twórca wirtualnego pieniądza, który do dziś pozostaje anonimowy, wysłał połowę całkowitej podaży Shiba Inu do współzałożyciela Ethereum - Vitalika Buterina. Najmłodszy miliarder postanowił jednak "spalić" ponad 90% z otrzymanych tokenów, a tym samym usunął z rynku około 40 procent całości waluty. Pozostałe 10 proc. procent swoich żetonów Buterin przekaże organizacji charytatywnej, której celem jest walka z pandemią COVID-19.

Reklama

Współzałożyciel Ethereum argumentuje swoje działania chęcią ograniczenia spekulacji z jego strony. Miliarder poprosił także o zaprzestanie wysyłania mu jakichkolwiek tokenów. Cała jego wiadomość została skopiowana i opublikowana na Twitterze osoby, zwanej VB Goat.

Na obecny moment kurs większości kryptowalut poszybował w dół z uwagi na niedawną wypowiedź Elona Muska. Elon Musk zasugerował na Twitterze, iż Tesla może rozważać sprzedaż swoich zasobów bitcoinów. Oficjalna odpowiedź miliardera była przekazana w kierunku jednego z użytkowników, który zasugerował podobną możliwość w swoim wpisie.

Choć sam Musk nadal uważa, że kryptowaluty to dobry pomysł, nie zamierza ich oficjalnie akceptować do czasu bardziej zrównoważonych metod ich wydobycia. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kryptowaluta | Ethereum | Elon Musk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama