Kosmos

NASA leci na asteroidę, która może uderzyć w Ziemię

W 2016 r. NASA rozpocznie misję OSIRIS-Rex będącą odpowiednikiem europejskiej misji Rosetta. Jej celem będzie wylądowanie na asteroidzie Bennu.

Do lądowania na asteroidzie w wykonaniu NASA ma dojść w 2018 r. 5 lat później na Ziemię wrócą próbki z powierzchni asteroidy, które mogą zawierać materiał organiczny datowany na początki Układu Słonecznego.

Wstępne badania wykazały, że gęstość Bennu jest mniejsza niż gęstość skał. Astronomowie przypuszczają, że asteroida ta może mieć wewnątrz puste przestrzenie. Obiekt ten odkryto dopiero w 1999 r. Pochłania on niemal całe światło słoneczne i jednocześnie uwalnia energię w postaci ciepła. Powoduje to tzw. efekt Jarkowskiego - stałe nieznaczne przemieszczanie się asteroidy w obrębie swojej orbity.

Asteroida Bennu jest interesująca także z innego względu. Istnieje prawdopodobieństwo, że obiekt ten uderzy w Ziemię w XXII wieku, w latach 2169-2199. Prawdopodobieństwo to szacuje się na 1:2500. Przeprowadzone w najbliższych latach mają pomóc na wypadek, gdyby asteroida Bennu kiedyś miała się stać dla Ziemi problem.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: asteroida | Kosmos | NASA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy