Wirus roku?

Firmy antywirusowe ostrzegają przed kolejnym wirusem, który został właśnie wykryty. Nazwany Fbound.C zaatakował dziś rano i w ciągu godziny zainfekował komputery w 36 krajach. Na razie nie zauważono aby mazał pliki, albo czynił inne szkody w danych, niemniej "dzięki" swojej niespotykanej dotąd szybkości rozmnażania się może zablokować łącza, stwarzając objawy podobne do "ataku DDoS".

Firmy antywirusowe ostrzegają przed kolejnym wirusem, który został właśnie wykryty. Nazwany Fbound.C zaatakował dziś rano i w ciągu godziny zainfekował komputery w 36 krajach. Na razie nie zauważono aby mazał pliki, albo czynił inne szkody w danych, niemniej "dzięki" swojej niespotykanej dotąd szybkości rozmnażania się może zablokować łącza, stwarzając objawy podobne do "ataku DDoS".

Wirus wykluł się w Chinach,a pierwsze zostały zaatakowane komputery japońskie, skąd przez sieć Fbound.C rozniósł się błyskawicznie na cały świat. Wirus, będący odmiana wirusa Masquerade rozpowszechnia się jako e-mail o różnych tematach (po angielsku lub nawet japońsku) - zawiera jednak ten sam załącznik - patch.exe, który jest właśnie robakiem

Dodatkowe informacje: www.nai.com i www.mcafeeb2b.com

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: komputery | wirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy