Windows 10X jest martwy - Microsoft potwierdza

Jakiś czas temu pojawiła się informacja, że Microsoft nie planuje dokończyć prac nad głośno zapowiadaną, lżejszą wersją systemu Windows 10. Jak się okazuje – plotki te były prawdziwe.

Windows 10X, często określany jako bezpośrednia konkurencja dla Chrome OS miał być nowym oprogramowaniem, specjalnie zoptymalizowanym pod kątem obsługi wielu urządzeń - w tym sprzętów ze składanymi lub wieloma ekranami. Wczesne zrzuty ekranu z Windows 10X pokazywały znaczne ulepszenia względem Windows 10 - z prostą konfiguracją, czystym pulpitem oraz menu Start, które wypełniało cały ekran. Każda aplikacja miała działać na pełnym ekranie, a system mógł instalować tylko te aplikacje, które znajdują się w Microsoft Store.

Reklama

Niedawne przecieki jasno wskazywały na rychłą premierę systemu, a eksperci przewidywali nawet początek 2021 roku. Jednak już w pierwszych tygodniach stycznia, pojawiły się informacje na temat opóźnień. Późniejsze doniesienia nie pozostawiły złudzeń - lżejsza wersja systemu Windows 10 nie trafi jednak do sklepów.

Jak się okazuje - plotki były prawdziwe. Microsoft oficjalnie potwierdził, że Windows 10X oficjalnie został uśmiercony, a całe dotychczasowe dokonania zostaną wykorzystane w celu stworzenia przyszłych aktualizacji systemu Windows 10.  Technologiczny gigant podkreślił przy tym, że powodem decyzji było ukierunkowanie opracowanej technologii pod kątem szerszej grupy klientów. 

Oglądaj najnowsze promocje i planuj zakupy z ding.pl 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Windows | Windows 10
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy