Uszczęśliwianie wbrew woli?

Po premierze każdej nowej wersji systemu operacyjnego Windows Microsoft zarzuca użytkowników łatkami i patchami usprawniającymi pracę tego systemu. Nie inaczej jest w przypadku Windows XP. Jednakże pojawia się coraz więcej głosów niezbyt zadowolonych użytkowników twierdzących, że łatki wprawdzie usuwają błędy, ale jednocześnie powodują zawieszanie się innych, dotąd poprawnie działających opcji.

Po premierze każdej nowej wersji systemu operacyjnego Windows Microsoft zarzuca użytkowników łatkami i patchami usprawniającymi pracę tego systemu. Nie inaczej jest w przypadku Windows XP. Jednakże pojawia się coraz więcej głosów niezbyt zadowolonych użytkowników twierdzących, że łatki wprawdzie usuwają błędy, ale jednocześnie powodują zawieszanie się innych, dotąd poprawnie działających opcji.

Zdaniem Jasona Perlowa, szefa firmy Argonaut Systems Corp. przyczyną takiego stanu rzeczy jest "zbyt duża częstotliwość pojawiania się łatek i brak koordynacji pomiędzy autorami kolejnych patchów." "Instalując prawie codziennie nowe łatki - traci się nad nimi kontrolę" - twierdzi Perlow, zalecając użytkownikom wyłączenie opcji automatycznego update Windows XP i włączanie jej tylko wówczas, gdy pojawi się duża oficjalna łatka lub informacja o łatce usuwającej poważne zagrożenie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy