Top 10 Pandy

Panda Software zanalizowała sytuację na rynku wirusów w sierpniu. Od czasu spektakularnego aresztowania twórcy Sassera nie mieliśmy do czynienia z poważną epidemią wirusową. Jeszcze w maju tylko jeden na dziesięć kodów był trojanem. Od czerwca - sześć z dziesięciu.

Panda Software zanalizowała sytuację na rynku wirusów w sierpniu. Od czasu spektakularnego aresztowania twórcy Sassera nie mieliśmy do czynienia z poważną epidemią wirusową.
Jeszcze w maju tylko jeden na dziesięć kodów był trojanem. Od czerwca - sześć z dziesięciu.

Ostatni miesiąc należał do Downloader.GK, który uzyskał 17.51 procentowy udział w infekcjach na całym świecie i 15.44 w Polsce. Następne miejsce w zestawieniu globalnym przypadło Briss.A - sprawcy trochę poniżej siedmiu procent incydentów. Dalej znalazły się Qhost.gen oraz Mhtredir.gen - oba kody odpowiedzialne za ponad sześć procent zakażeń. Piąte miejsce to Sasser.ftp, szóste Netsky.P. Downloader.OG, StartPage.FH, Gaobot.gen oraz Downloader.HC zajęły dalsze pozycje.

W Polsce na drugim miejscu uplasował się Mhtredir z wynikiem 8.59%., a trzecie zajął Sasser.ftp (7,36). Dalsze miejsca zdobyły StartPage.FH, Briss.A, Bagle.pwdzip, Downloader.OG, Qhost.gen, Redlof.A oraz Parite.B.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy