Proces za procesem

Producent gier, firma Mythic Entertainment, pozwała w zeszłym tygodniu Microsoft, zarzucając mu bezprawne użycie nazwy "Mythica" dla gry role-playing, mającej niebawem ukazać się na rynku. Mythic specjalizuje się w grach role-playing w systemie multiplayer.

Producent gier, firma Mythic Entertainment, pozwała w zeszłym tygodniu Microsoft, zarzucając mu bezprawne użycie nazwy "Mythica" dla gry role-playing, mającej niebawem ukazać się na rynku. Mythic specjalizuje się w grach role-playing w systemie multiplayer.

Najbardziej znany produkt tej firmy to gra Dark Age of Camelot, oparta na legendach arturiańskich, mitologii nordyckiej oraz tradycji celtyckiej. Tymczasem bazą opracowanej przez Microsoft gry RPG multiplayer "Mythica" jest również mitologia nordycka. Mythic Entertainment w pozwie, złożonym w sądzie dla dystryktu Wschodniej Wirginii zarzuca gigantowi z Redmond naruszenie jej nazwy i znaku towarowego oraz czyn nieuczciwej konkurencji, polegający na wprowadzenie w błąd odbiorców co do produktu. ME twierdzi, że uprzednio wezwała Microsoft do zmiany nazwy produktu, jednak firma odmówiła. Obecnie Mythic domaga się sądowego nakazu zaprzestania używania nazwy "Mythica" przez Microsoft, zwrotu kosztów procesowych oraz odszkodowania pieniężnego. Microsoft nie zgadza się ze stawianymi mu zarzutami. Komentatorzy przypominają jednak, że firma z Redmond zasłynęła z bezwzględnego korzystania ze środków prawnych między innymi w sprawie programu Lindows. Podejście Microsoftu do różnicy jednej litery w nazwie produktu wydaje się zatem przypominać filozofię Kalego

Reklama

(Enter)

Dowiedz się więcej na temat: firma | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy