Perfumowana Lara

Być może już na Gwiazdkę, dzięki singapurskiej firmie DigiScents, Inc. gracze doznają nowych wrażeń podczas tłuczenia ulubionej gierki. Będą mogli poczuć zapachy.

Być może już na Gwiazdkę, dzięki singapurskiej firmie DigiScents, Inc. gracze doznają nowych wrażeń podczas tłuczenia ulubionej gierki. Będą mogli poczuć zapachy.

Zasada jest prosta. Do gniazda szeregowego komputera podłącza się kartridż zawierający mikropojemniki ze 128 zapachami. Odpowiedni sygnał z komputera powoduje wydzielanie określonego zapachu. Firma zapewnia też oprogramowanie typu "developer kit" dla tych, którzy zechcą włączyć sterowanie zapachami do swoich produkcji. Technologią singapurskiej firmy jako pierwsza zainteresowała się firma Eidos - twórcy gry "Tomb Raider". Niewykluczone, że zapachowy dodatek wzbudzi także zaciekawienie reklamodawców (np. internetowego sklepu sprzedającego perfumy)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy