Kradł by... założyć kafejkę

Gorzowska policja zatrzymała 24-letniego mężczyznę, podejrzanego o dokonanie serii włamań do różnych instytucji w mieście. Mężczyzna kradł głównie sprzęt komputerowy, ponieważ w przyszłości chciał założyć kawiarenkę internetową - poinformował w poniedziałek rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Sławomir Konieczny.

Gorzowska policja zatrzymała 24-letniego mężczyznę, podejrzanego o dokonanie serii włamań do różnych instytucji w mieście. Mężczyzna kradł głównie sprzęt komputerowy, ponieważ w przyszłości chciał założyć kawiarenkę internetową - poinformował w poniedziałek rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Sławomir Konieczny.

Policjanci odzyskali większość rzeczy, które padły łupem złodzieja.

Policja zarzuca Damianowi K., że od października do listopada bieżącego roku dokonał w mieście około dwudziestu włamań. Dostał się m.in. do byłej siedziby PSL, Szkoły Muzycznej, Zespołu Kształcenia Specjalnego, gorzowskiego Amfiteatru, Lubuskiego Centrum Wolontariatu, Zespołu Szkół Budowlanych czy Lubuskiego Domu Ubezpieczeń. Wszystkie zdarzenia łączyło podobne zachowanie włamywacza i przedmioty, jakimi się interesował. Były to zazwyczaj komputery i innego rodzaju sprzęt elektroniczny.

Reklama

Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce w nocy z czwartku na piątek (18-19 listopada). 24-latek został zatrzymany na gorącym uczynku, w czasie, gdy znajdował się w pomieszczeniach jednej z gorzowskich galerii artystycznych. "Jak powiedział po zatrzymaniu, kradł, bo w przyszłości miał zamiar uruchomić własną kawiarenkę internetową. Wymontowywał wartościowe elementy komputerów: procesory, twarde dyski, nagrywarki DVD i karty graficzne. Zabierał też sprzęt grający, telefony i urządzenia AGD. Czasem też inne przedmioty, np. sprzęt lekarski, czy - jak z siedziby PSL - kolekcję pamiątkowych medali i odznaczeń" - wyliczał Konieczny.

Początkowo zatrzymany mężczyzna nie przyznawał się do kradzieży. Jednak w końcu przyznał się i wskazał, gdzie znajduje się reszta łupów. Przewiezione do I Komisariatu Policji w Gorzowie skradzione przedmioty zajęły aż dwa pokoje. Jak zapewnia policja, już niebawem pokrzywdzone instytucje odzyskają swój majątek.

Podejrzany 24-latek w przeszłości był już karany za kradzieże z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: policja | sprzęt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy