Konie trojańskie na Aminecie

Wydawać by się mogło, że wirusy na Amigę pojawiają się ostatnio coraz rzadziej. Tak jednak nie jest. Autorzy robaków przypuścili ostatnio zmasowany atak na popularny serwis z oprogramowaniem Public Domain i shareware - Aminet. Znalazły się na nim co najmniej cztery (niektórzy twierdzą, że więcej) konie trojańskie umieszczone w plikach:

Wydawać by się mogło, że wirusy na Amigę pojawiają się ostatnio coraz rzadziej. Tak jednak nie jest. Autorzy robaków przypuścili ostatnio zmasowany atak na popularny serwis z oprogramowaniem Public Domain i shareware - Aminet. Znalazły się  na nim co najmniej cztery (niektórzy twierdzą, że więcej) konie trojańskie umieszczone w plikach:

util/boot/fblit.lha - v 3.84

util/virus/Safe.lha - v14.10

util/boot/stackattack.lha - v 1.2b

util/boot/BlazeWCP.lha - v 1.8

Firmy tworzące oprogramowanie antywirusowe zareagowały dość szybko. Pojawiły się już odtrutki na wirusy umieszczone w tych plikach (m.in.Virus Executor 2.11

Amiga_news_de
Dowiedz się więcej na temat: Wirusy | konie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy