Conficker groźniejszy w wakacje

Firma ESET opublikowała listę zagrożeń, które w lipcu najczęściej infekowały komputery użytkowników na całym globie. Pierwszą pozycję we wspomnianym rankingu zajął robak internetowy Conficker, który w ubiegłym miesiącu był powodem ponad 12 proc. wszystkich wykrytych infekcji.

Według laboratoriów antywirusowych firmy ESET, wzrosła aktywność, a co za tym idzie liczba infekcji spowodowanych przez znany niemal każdemu użytkownikowi komputera robak Conficker. Warto przypomnieć, że Conficker pozostaje na szczycie listy najpopularniejszych i najczęściej atakujących zagrożeń od początku bieżącego roku. Dlaczego liczba infekcji Confickerem nie spada, a dzieje się wręcz odwrotnie? Specjaliści z firmy ESET przypuszczają, że najprawdopodobniej przyczyną jest wakacyjne roztargnienie i mniej restrykcyjne podejście użytkowników do bezpieczeństwa swoich komputerów. Conficker króluje na listach zagrożeń również za sprawą użytkowników nielegalnych kopii systemów Windows, którzy nie posiadają odpowiedniej poprawki likwidującej ryzyko infekcji.

Sam Conficker jest robakiem internetowym, który wykorzystuje dawno już załataną lukę w systemach Windows. Na zainfekowany komputer zagrożenie pobiera aplikacje typu adware, a następnie dezaktywuje zaporę systemu operacyjnego, uruchamia serwer HTTP na różnych portach i umożliwia przejęcie kontroli nad zainfekowanym komputerem. Wśród sposobów zabezpieczania i walki z Confickerem specjaliści ds. zabezpieczeń z firmy ESET wymieniają m.in. aktualizację systemu operacyjnego, wyłączenie opcji automatycznego startu nośników oraz unikanie niezabezpieczonych folderów publicznych.

Reklama

Wśród pozostałych zagrożeń, atakujących w lipcu bieżącego roku najczęściej, firma ESET wymienia rodzinę złośliwych aplikacji ukrywających się w plikach autostartu różnego typu nośników infekujących m.in. za pośrednictwem pamięci przenośnych USB oraz zagrożenie Win32/Agent, które wykrada informacje o użytkowniku zainfekowanej maszyny. Lipcową listę zagrożeń zamyka Win32/Oficla.GN, należący do rodziny koni trojańskich kontrolowanych przez zdalne maszyny i próbujących pobierać na zainfekowany komputer kolejne zagrożenia.

Lista zagrożeń powstaje dzięki ThreatSense.Net, technologii zbierania próbek wirusów od ponad 140 milionów użytkowników na całym świecie. Gromadzone w ten sposób informacje poddawane są analizie statystycznej w laboratoriach ESET tworząc najbardziej kompleksowy wśród istniejących raportów o zagrożeniach obecnych w sieci. Każdego dnia dzięki ThreatSense.Net analizowane jest ponad 100 tysięcy próbek różnego rodzaju zagrożeń.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: ESET | robak | firmy | firma | wakacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy