Biorą się za QuickTime?

Microsoft chyba zauważył popularność wypromowanego przez Apple standardu kodowania plików wideo - Quick Time, bo zamierza wkroczyć i na to poletko. Firma z Redmond właśnie poinformowała, że podpisała umowę z niewielka firmą Microcast - w efekcie którego ma być wyprodukowany "lepszy i bardziej wydajny" format kodowania i odtwarzania wideo.

Microsoft chyba zauważył popularność wypromowanego przez Apple standardu kodowania plików wideo - Quick Time, bo zamierza wkroczyć i na to poletko. Firma z Redmond właśnie poinformowała, że podpisała umowę z niewielka firmą Microcast - w efekcie którego ma być wyprodukowany "lepszy i bardziej wydajny" format kodowania i odtwarzania wideo.

"Będzie to kolejny krok w kierunku zapewnienia transmisji sieciowych o wysokiej jakości i efektywności, a renoma Microsoftu pozwoli nam wypromować nasze rozwiazanie " - stwierdził Andrew Capone, szef marketingu z Microcastu

NewNews
Dowiedz się więcej na temat: wideo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy