Aktualizacje systemu Windows 10 - jak je opóźnić?

Nie jest tajemnicą, że poprawki do popularnego oprogramowania Microsoftu niosą ze sobą niekiedy więcej szkody niż pożytku. Czasami warto zatem przełożyć aktualizacje w nadziei, że nowe błędy zostaną szybko poprawione.

Choć Microsoft wyraźnie ograniczył politykę wymaganych aktualizacji, a funkcja Windows Update często pozwala wybrać godzinę wgrania poprawek, tak jednak z ich stabilnością wciąż bywa różnie. Zwłaszcza ostatnio technologiczny gigant zmaga się z wieloma problemami dotyczącymi aktualizacji, które niejednokrotnie oprócz pozytywnych zmian, niosą także nowe problemy, wymagające kolejnych "poprawek do poprawek". Z tego względu niekiedy warto odłożyć instalacje zmian i na szczęście są sposoby by tego dokonać.

Najprostszą, oficjalną opcją jest włączenie funkcji "Wstrzymaj aktualizacje na 7 dni". Znajduje się ona w aplikacji ustawienia -> aktualizacje -> zabezpieczenia -> Windows Update. To właśnie tam  można znaleźć listę nowych aktualizacji do zainstalowania, oraz wspomnianą funkcję.

Reklama

Jeśli korzystamy z systemu Windows 10 Pro, Enterprise lub Education, istnieje także możliwość odroczenia wgrywania poprawek. Pozwala ona opóźnić wszystkie aktualizacje nawet o 365 dni po ich opublikowaniu. Dzięki temu firmy mogą testować główne aktualizacje funkcji na kilku komputerach, upewnić się, że wszystko działa, a następnie udostępnić je reszcie firmy, gdy będą gotowe.

Ponieważ wiele osób prywatnych, także korzysta z Windowsa 10 Pro, również mają oni możliwość ustawienia powyższej opcji. By ją znaleźć należy otworzyć menu Start, wpisać "grupy", a następnie edytować jej lokalne zasady.  

Oczywiście im bardziej opóźnimy aktualizację, tym dłużej jesteśmy pozbawieni nowych funkcji. Warto zatem przetestować nowe wersje systemu na innym komputerze. Jeśli okaże się ona stabilna, będzie można ze spokojem dokonać aktualizacji na standardowych stacjach roboczych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft | Windows
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama