Zamiast iPhone’a, otrzymał stolik do kawy

Pewien tajski nastolatek pokusił się na internetową ofertę stosunkowo taniego telefonu marki Apple. Jak można się domyślać, przysłany towar dosyć znacząco różnił się od tego, czego spodziewał się chłopak.

Czasami widząc okazję w intenretowym sklepie, nie zastanawiamy się długo i od razu klikamy w odnośnik do zakupu. Dokładnie tak samo zrobił pewien tajski nastolatek, który pokusił się na wyjątkową ofertę wyraźnie przecenionego iPhone’a. O tym, co tak naprawdę zamówił, przekonał się dopiero w momencie dostarczenia paczki.

Zdziwienie chłopaka pojawiło się już w momencie zobaczenia zapakowanej przesyłki. Pudełko, w którym miał znajdować się telefon, było prawie tak wysokie jak sam nastolatek. We wnętrzu faktycznie znajdował się iPhone, ale znacząco różniący się od elektrycznego gadżetu, jakiego znamy z reklam. Okazało się bowiem, że wysłanym produktem był stolik do kawy w kształcie słynnego smartfona. Co ciekawe, nie ma tu mowy o oszustwie, bowiem opis produktu jasno na to wskazywał. Zawinił pośpiech i brak rozeznania. 

Reklama

Nastolatek szybko opisał niecodzienną historię, publikując także zdjęcia wspomnianego przedmiotu. Podkreślał przy tym, że niewielka cena samego przedmiotu, za to całkiem spory koszt dostawy, nie wzbudził u niego żadnego podejrzenia.

Historia ta może być świetnym ostrzeżeniem, przed zbytnim pośpiechem w przypadku zakupów w internecie. 

Oglądaj najnowsze promocje i planuj zakupy z ding.pl  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPhone | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy