Zagłuszacze GPS problemem dla dronów
Zagłuszacze dla dronów stają się coraz popularniejsze. Amerykańska agencja FAA zdradza, iż stanowią one prawdziwe niebezpieczeństwo w przestrzeni powietrznej.
Technologia zagłuszania sygnału GPS cały czas ewoluuje i staje się coraz tańsza. Niektóre zagłuszacze można kupić już w cenie 50 dolarów. Drony w przestrzeni publicznej również zagrażają bezpieczeństwu - szczególnie w okolicach lotnisk czy obiektów wojskowych.
Podczas pokazu świateł w Hongkongu w 2018 roku ponad 45 dronów spadło na ziemię w związku z zagłuszeniem ich sygnału. Prawie wszystkie drony dostępne na rynku komercyjnym posiadają protokoły bezpieczeństwa, które wysyłają je do użytkownika lub sprowadzają na ziemię w przypadku zagłuszenia sygnału. W niektórych przypadkach jednak tego typu ochrona nie wystarcza.
Drony i ich usługi są uzależnione od sygnałów GPS - niektóre modele mogą być wyposażone w metody rezerwowe, jednak odniesienia z systemu pozycjonowania są dalej wymagane do nawigacji i stabilizacji. Ataki GPS są więc najłatwiejszym sposobem na "zestrzelenie" drona z powietrza.
Na rynku zaczynają pojawiać się jednak rozwiązania, które mają chronić posiadaczy dronów przed tego typu incydentami. Do działania wykorzystują one unikalny system filtrowania interferencji, który pozwala na przesył niezagłuszonego sygnału.