Wieża najmniejsza z najmniejszych, czyli Pioneer X-CM31

Aby sprzedać nowy produkt, nie wystarczy żeby był po prostu dobry. Musi być innowacyjny, niecodzienny, a najlepiej, jeśli pod jakimś względem jest "naj". Taka też jest nowa mikrowieża Pioneera.

Model X-CM31 to według zapewnień producenta najmniejszy zestaw audio, jaki kiedykolwiek powstał w fabrykach tej firmy. Czy jest najmniejszy w ogóle? Zapewne nie, bo Pioneer na pewno by się tym faktem pochwalił.

Mimo to zestaw faktycznie jest mikro. Rozmiar jednostki centralnej to tylko 200 x 250 x 120 mm. Do tego dochodzą niewiele większe kolumny. Jednak z rozmiarem wcale nie idzie w parze funkcjonalność - zestaw zawiera wszystko to, czego od miniwieży się oczekuje. Tak więc: odtwarza płyty CD, pliki WMA oraz MP3 z podpiętej pamięci USB, ma wbudowaną stację dokującą dla iPhona i iPoda. Producent nic nie wspomina o radiu, ale liczę, że jest to tak oczywista kwestia, że nie ma sensu o tym wspominać...

Muzyka odtwarzana jest ze stereofonicznego zestawu kolumnowego o mocy 2 x 15 W, co jeśli jest mocą RMS to jak na takiego mikrusa jest niezłym wynikiem.

Reklama

Pioneer X-CM31 ma być dostępny w czterech wersjach kolorystycznych: czarnej, białej, czerwonej oraz brązowej. Na razie swą premierę miał w Japonii, w najbliższych miesiącach pojawi się również w Europie. Cena ma być poniżej 200 euro, więc też nie jest źle.

Marcin Honkisz

http://gadzetomania.pl

Gadżetomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: Pioneer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy